W Olivii łączy nas pasja! Wiele zrobiliśmy razem w 2019 roku, a mnóstwo jeszcze przed nami. Powstało dotąd wraz z Wami 17 Klubów Ambasadora (tu przeczytasz o klubach sportowych).
Gwoli wyjaśnienia, jeśli uwielbiasz najnowsze technologie, gry planszowe, jesteś mistrzem samby, jogi, bingo, kochasz seriale kryminalne lub książki o przełomowych ideach, biegasz, grasz w szachy, malujesz, rysujesz (tu można wstawić dowolną aktywność) w OBC możesz dzielić się z innymi swoim hobby. Możesz po prostu robić z nami to, co kochasz, zostając Ambasadorem swojej pasji. Dla nas ważne jest bowiem to, co jest ważne dla Ciebie – zawodowo i pozazawodowo, bo wierzymy, że #razemmozemywiecej!
Poniżej prezentujemy listę naszych pozasportowych Klubów Ambasadora. Możesz do nas dołączyć lub zaproponować coś, co chciałbyś z nami robić. Pomożemy Ci m.in. w organizacji spotkań i wydarzeń. Tu przeczytasz więcej o programie Klub Ambasadora.
Już teraz spotykamy się, by razem fotografować, wspólnie śpiewać w Chórze OBC, grać w planszówki czy gry RPG, uczyć się języków obcych… Mamy Klub dla Rodziców oraz Klub Ojca, a dzieci uczą się w Olivii m.in. programowania i robotyki.
Oto nasze Kluby Ambasadora.
Dołącz do nas na Facebooku lub zaproponuj swoją aktywność, wysyłając mail do Eli z Zespołu Komunikacji Olivii (elzbieta.sumionka@oliviacentre.com).
Tu przeczytasz o tym, że „Łączy nas sport”i zobaczysz, że razem z nami możesz grać w piłkę nożną, siatkówkę, biegać, jeździć rowerem, morsować i wiele, wiele więcej…
At Olivia, we share passion! We did a lot together in 2019, and a lot is yet to come. So far, together with you, we have created 17 Ambassador Clubs (here you can read about sports clubs).
To clarify, if you love the latest technologies, board games, you are a master of samba, yoga, bingo, you love crime series or books with ground-breaking ideas, you run, play chess, paint, draw (put any activity here) at the OBC, you can share your hobbies with others. You can simply do what you love with us and become an Ambassador of your passion. For us, it is important what is important for you – professionally and non-professionally, because we believe that #togetherwecandomore (#razemmozemywiecej)!
Below is a list of our non-sport Ambassador Clubs. Join us or propose something you would like to do with us. We will help you, i.a., to organise meetings and events.
We already meet to photograph, sing together in the OBC Choir, play board games and RPGs, learn foreign languages… We have a Parents’ Club and a Father’s Club, and children learn at Olivia, among other things, programming and robotics.
Here are our Ambassador Clubs. Join us on Facebook or propose your activity by sending an email to Ela from the Olivia Business Centre (elzbieta.sumionka@oliviacentre.com).
Here you can read about that „United by Sport„and you can see that, together with us, you can play football, volleyball, run, cycle, swim in cold water and much, much more…
„W zdrowym ciele zdrowy duch” mawiają od wieków i z tą prawdą nie zamierzamy dyskutować. W ubiegłym roku wystartowaliśmy więc z projektem Olivia Sports, skierowanym do wszystkich pracujących w Olivia Business Centre. Chcemy integrować naszą społeczność m.in. przez rozwój wspólnych pasji, także tych do zdrowego trybu życia.
Co proponujemy w tym roku?
Prawie wszystko, co chcecie robić razem! Gramy w piłkę nożną i piłkę siatkową (latem w wersji plażowej). W ofercie mamy zajęcia z nordic walking, profesjonalne treningi rowerowe i rodzinne „lightowe” rowerowe wycieczki. Można się też z nami nauczyć… tańczyć. Trenerem biegania z OBC, bo i taką dyscyplinę uprawiamy wspólnie, jest najbardziej rozpoznawalny polski maratończyk ekstremalny, Piotr Suchenia, który w swoim dorobku ma triumfy na obu biegunach. Drużynowy Mistrz Świata z Perth jest dyplomowanym trenerem lekkiej atletyki oraz lubianym blogerem. Ma świetny kontakt z ludźmi, potrafi zmotywować i zapalić do działania, między innymi dlatego Team Olivii pokonał trasę Półmaratonu Gdańsk!
– Ofertę dostosowujemy do sygnalizowanych nam potrzeb i, co oczywiste, pór roku. Zimą morsujemy, wspinamy się, w sezonie żeglarskim, od wiosny do jesieni, żeglujemy. Można z nami zdobyć patent żeglarza jachtowego, wyruszyć w rejs czy wziąć udział w regatach. Teraz, wraz z Ring3city przygotowujemy kilkudziesięciu pięściarzy do udziału w Charytatywnej Gali Boksu Białych Kołnierzyków, która odbędzie się już w marcu w Olivia Star – opowiada Maciej Olszewski, menadżer projektu Olivia Sports.
Co jeszcze przed nami?
– W planach mamy spotkania z mistrzami sportu oraz specjalistami w zakresie dietetyki i zdrowia. Chcemy również wspomagać naszych Rezydentów w przygotowaniach do udziału w wybranych imprezach sportowych, organizować własne turnieje, a także planować wspólne wyjścia np. na mecze koszykówki – dodaje Maciej Olszewski.
O szczegółach informujemy też na wszystkich kanałach socialmediowych OBC i O4 Coworking, w newsletterze Olivii, a także za pomocą plakatów znajdujących się na ekranach i w windach.
Chętnie odpowiemy na Wasze pytania i dowiemy się, co jeszcze chcielibyście robić w Olivii. Piszcie na:sport@oliviacentre.com
Już teraz możecie też dołączyć do naszych sportowych grup na Facebooku
For centuries, they have been saying „a healthy mind in a healthy body”, and we do not intend to challenge this truth. Therefore, last year, we started the Olivia Sports project, addressed to everyone working at the Olivia Business Centre. We want to integrate our community, i.a., by developing our shared passions, including passions for healthy lifestyle.
What do we propose this year? Almost everything that you would like to do together! We play football and volleyball (in summer in the beach version). We offer Nordic walking classes, professional cycling training and family „light” cycling trips. You can also learn with us … to dance. Our running trainer at the OBC, since we practice this sport together as well, is the most recognisable Polish extreme marathon runner, Piotr Suchenia, who has triumphed at both poles. The Team World Champion from Perth is a certified athletics coach and a popular blogger. He is very sociable and knows how to motivate people to act, which is one of the factors thanks to which the Olivia Team completed the Gdańsk Half Marathon route!
“We adapt our offer to the needs we’ve been informed about and, of course, to the seasons. In winter, we swim in cold water and climb, in the sailing season, from spring to autumn, we sail. You can get a sailing licence with us, go on a cruise or take part in a regatta. At present, together with Ring3city, we are preparing several dozen boxers to participate in the Charity White Collar Boxing Gala, which will take place in March in Olivia Star,” says Maciej Olszewski, Olivia Sports Project Manager.
What else is to come?
“We plan meetings with sports champions and specialists in dietetics and health. We also want to support our Residents in preparations for participation in selected sporting events, organise our own tournaments, and also plan group outings, e.g., for basketball matches,” adds Maciej Olszewski.
Przybyli i zwyciężyli ale, jak podkreślają 34 piętra okazały się wielkim wyzwaniem, które zaskoczyło pewnie niejednego debiutanta. W organizowanym po raz drugi Pucharze Rezydentów Olivia Business Centre jedynym pewniakiem okazały się wielkie emocje, które towarzyszyły 3 osobowym zespołom tak na trasie, jak i na podium Star Challenge. – Najważniejsze, aby nasz sukces zapalił kolejne drużyny. Wystarczy popatrzeć na nas – świetnie się bawiliśmy i razem mieliśmy okazję pomóc niewidomym dzieciom z Sobieszewa – zgodnie podsumowują wyścig Ariadna, Jan i Jakub, zawodnicy sztafety AirHelp, która w tym roku nie miała sobie równych.
Taki skład sztafety był przemyślanym patentem na wygrywanie AirHelp?
Jan: Firmowym ściśle tajnym przepisem na sukces (śmiech). Poważnie mówiąc to był nasz debiut. Podobnie indywidualnie, bo nikt z nas nigdy nie brał udziału w wyścigu po schodach. Z perspektywy widza wygląda to zupełnie inaczej, niż gdy stanie się na starcie. Emocje i fajne doświadczenie gwarantowane!
Co przekonało Was do udziału?
Ariadna: Bardzo lubię biegać po górach, więc schody w Olivia Star potraktowałam, jako najlepsze zastępstwo (śmiech). Do tego z całkiem niezłym wynikiem, ponieważ 34 piętra pokonałam w czasie 6 minut.
Jan: Ja miałem 6:40.
Jakub: Mi udało się w 4:59.
Mieliście wspólny plan treningowy i strategię?
Ariadna: W moim przypadku Star Challenge okazał się sprawdzianem dla tego, co robię na co dzień. Systematycznie biegam i trenuję na siłowni 6 dni w tygodniu, więc wydawało mi się, że ta baza wystarczy na wyścig. Z drugiej strony przyznaję, że nie miałam za bardzo pojęcia z czym się to je – debiutowałam na schodach, więc moje przewidywania były czysto teoretyczne. Myślę, że wielu biegaczy nie traktuje wyścigu po schodach, jako typowego elementu w skali sezonu, na który ma zawsze plan. Oczywiście, inaczej wygląda to w przypadku profesjonalnych towerrunnerów, ale ci przyjechali do Olivii podjąć rywalizację raczej między sobą.
Jan: Ze mną było bardzo podobnie – w Star Challenge wystartowałem spontanicznie, wiedząc, że systematyczne bieganie 2 razy w tygodniu jest znaczącym elementem, który pozwoli ukończyć rywalizację.
Jakub: Ja klasycznie. Wiosną i latem biegałem znacznie więcej, a jesień potraktowałem, jako czas na odpoczynek. W efekcie wystartowałem trochę z marszu, raczej w szczycie roztrenowania (śmiech).
Z marszu, mając najlepszy czas!
Jakub: Kondycję wypracowałem przez kilka ostatnich lat i okazało się, że forma pozwoliła osiągnąć bardzo przyzwoity czas.
Puchar inny, niż wszystkie bardzo Was zaskoczył?
Jakub: Jest bardzo oryginalny!
Jakub: Trzeba przyznać, że jest bardzo kreatywny! Gdy spojrzałem na niego chwilę przed startem na pierwszy rzut oka wydawał się być instalacją artystyczną. Zupełnie nie przyszło mi do głowy, że oto trofeum, o które walczymy, bo patrząc na ustawione puchary zastanawialiśmy się, gdzie ten dla Rezydentów (śmiech). Dopiero po odebraniu nagrody dowiedzieliśmy się, jak bardzo jest niesamowita, unikatowa i jaką ma wartość artystyczną. Jesteśmy bardzo dumni, stoi w centralnym punkcie recepcji w AirHelp!
Były chwile zwątpienie na trasie? Na którym piętrze pojawił się kryzys?
Jakub: Nie, nie było takiego momentu, gdy czułbym, że lepiej odpuścić.
Jan: Na 6 piętrze zorientowałem się, że muszę przejść do szybkiego marszu, bo inaczej nie przetrwam. Debiutując w biegu po schodach zupełnie nie miałem pojęcia, że to inny rodzaj wysiłku niż po płaskim. Pion jest wymagający, a brak zaplanowania całości trasy szybko daje o sobie znać. Nie wiedziałem, że profesjonaliści zaczynają od szybkiego marszu i stopniowo przechodzą do biegu. Mi się wydawało takie oczywiste, że jak bieg to bieg!
Meta wydawała się bardzo wysoko?
Jan: Rzeczywistość versus wyobrażenia (śmiech). Co z tego, że policzymy schody i piętra, jeśli zupełnie nie wiemy, jak zareaguje organizm. W okolicy 6 piętra poczułem, że łatwo nie jest – biegając w klatce schodowej trzeba zupełnie inaczej oddychać i mieć świadomość, że tu nie ma cyrkulacji powietrza, co powoduje bardzo szybkie zmęczenie niedotlenianych mięśni.
Jakub: Cieszyłem się, że są poręcze. Widziałem, jak wspomagali się nimi startujący przede mną zawodnicy. Okazało się, że najlepsi towerrunerzy wiedzą, jak wykorzystywać ręce.
Udało się Wam zakochać w towerrunningu?
Ariadna: Jeśli będzie możliwość startu w przyszłym roku, ja zgłaszam się już teraz! Fantastyczna przygoda.
Jakub: Sam nie wiem! Jeśli byłaby okazja pewnie tak ale żeby całkowicie postawić biegi po schodach, jako sportowy cel to chyba jednak nie.
Długo trzeba było Was namawiać do udziału w Pucharze Rezydentów?
Ariadna: Kiedy usłyszałam, że możemy wystartować powiedziałam świetnie, zróbmy to!
Jan: Ja też!
Jakub: Gdy zgłosił się do mnie nasz kapitan z pytaniem, czy pobiegnę od razu odpowiedziałem czemu nie! Inicjatywa bardzo w porządku, w dodatku z celem charytatywnym, to czego więcej potrzeba?
Obiecujecie bronić tytułu?
Ariadna: Spróbujemy!
Jan: Jak będzie taka możliwość, dlaczego nie! Najważniejsze, aby nasz sukces zapalił kolejne drużyny, które wezmą udział w rywalizacji. Wystarczy popatrzeć na nas – świetnie się bawiliśmy, razem mieliśmy okazję pomóc dzieciom z Sobieszewa, a do tego tytuł najlepszej sztafety. Dla mnie bomba!
Rozmawiała Dagmara Rybicka, Olivia Business Centre